Lubię to!

piątek, 18 lipca 2014

Ogłaszam weekend z motylkiem!

Zaczynamy weekend z motylkiem:)

I ZASADA - zrób coś dla swojej tarczycy, dostarcz jej pokarmu z dużą zawartością jodu (nie w przypadku Hashimoto). Ja już zadanie mam zaliczone. Mama przywitała mnie na zdrowo - łosoś, sałata, pomidor i ogórek:) Aby dostarczyć sobie jodu, możesz sięgnąć też po owoce morza, jajka, produkty mleczne i sushi (tarczyca uwielbia glony). Twoja tarczyca potrzebuje też cynku, żelaza i miedzi, które znajdziesz w wątróbce, szpinaku, grzybach, rzepie,  czy w buraku liściowym:) Kolejnym ważnym składnikiem jest selen. Znajdziesz go w krewetkach, tuńczyku, dorszu i halibucie:) Plus, prezent dla Twojej kuchni, naturalny przyspieszacz metabolizmu - olej kokosowy. I niezmiennie - awokado.

II ZASADA - zrób coś dla siebie. Kiedy się relaksujesz, spada Ci poziom kortyzolu - hormonu stresu, który także ma ogromny wpływ na Twój metabolizm. Wyśpij się, zrób sobie kąpiel przy świecach, może manicure i pedicure? Pamiętasz, kiedy ostatnio odwiedziłaś fryzjera? Pojedź rowerem na wycieczkę do lasu. Wygrzej się nad jeziorem. Zorganizuj wieczór przyjaciółek. Wywołaj motylki w brzuchu i wybierz się na randkę:)


3,2,1 start!

W ten weekend jesteśmy lekkie jak motylek i przy okazji wciąż silne w naszej walce z niedoczynnością.

Zdrówka!
Dee

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz