Najgorszym grzechem niedoczynnych jest ignorancja i konformizm.
Co to oznacza?
Przykładowa sytuacja: Grill. Twój/oja partner/ka, rodzina i znajomi zajadają się karkówką i kiełbaskami, aż uszy im się trzęsą. Wiesz doskonale o tym, że jedna porcja takiego "jadła" to bomba kaloryczna (ok. 550 kcal w 150 g). Grillowanie to najczęściej siedzenie przy stole przez kilka godzin, pasmo nieszczęść dla niedoczynności - tłuste jedzenie zakrapiane alkoholem.
Co zrobić?
Zbuntuj się i wprowadź nowe smaki do tego, co już stało się polską tradycją grillowania. Dlaczego ograniczać się tylko do wieprzowiny i piwa? Zasięgnijmy inspiracji z krajów, gdzie na plażach spotykamy pięknie wyrzeźbione ciała:)Kali orexi ('smacznego' po grecku)
Grecy oferują prawdziwe HITY, jeśli chodzi o grillowanie.
Przykładem mogą być SOUVLAKI (polskie szaszłyki). Do średniej miseczki wlej oliwę, dosyp trochę soli i pieprzu oraz świeżej mieszanki ziół np. bazylię, oregano, zioła prowansalskie (zapomnij o marynacie z saszetki!). Kurczaka, awokado, paprykę, cebulę, pieczarki (i wszelkie inne warzywa, które przychodzą Ci na myśl), pokrój w kostkę, zanurz je w w marynacie i odstaw do lodówki na ok. 30 minut. Następnie sięgnij po pałeczki do szaszłyków i nadziewaj składniki w losowej kolejności. Wrzuć na grilla!
Do smaku możesz dodać sos TZAZIKI, który przyrządzisz dokładnie w 2 minuty. Obieramy ogórka i trzemy go na większych oczkach tarki, odlewamy wodę, dodajemy jogurt bałkański, kroimy czosnek, lub dodajemy go w proszku. Doprawiamy pieprzem. Kali orexi!
Przy wielogodzinnym stołowaniu się warto zaproponować lekką alternatywę, sałatka grecka może być tu idealnym rozwiązaniem:)
A na kolację? Może by tak ITALIA?
I nie mam tu na myśli oferowania gościom Pizzy na telefon:) Nauczmy się delektować jedzeniem, tak jak robią to Włosi, najlepiej przy lampce białego wina! Na kolację polecam pieczone pieczywko z dodatkiem oliwy, świeżą bazylią, mozzarellą, zielonym i czerwonym pomidorem, winogronami i naszym nieodłącznym przyjacielem - awokado:) Buon appetito!
bez gotowej marynaty z powodu soli czy glutaminianu sodu ?
OdpowiedzUsuńM.in. glutaminian sodu. Np. na opakowaniu marynaty do grilla Prymatu: "W związku z używaniem w zakładzie selera, mleka (łącznie z laktozą), jaj, soi i glutenu, produkt może zawierać śladowe ich ilości"
OdpowiedzUsuńsame smakołyki na pewno coś wypróbuję :))
OdpowiedzUsuń